Kolega Iczek rownie dobrze mogl sobie napisac ta nowele na kolanie. Jakby sie ta mroczna historia nie skonczyla, zawsze warto przedstawic przedmiot taki jaki jest i nie zbywac potencjalnych kupujacych. .
Ależ głupoty piszesz. Szkoda nawet gadać. Nawet gdyby Ci wyryć to na czole to i tak nie uwierzysz. Dla Ciebie każdy to przysłowiowy "pijak złodziej" i te zabawy w insynuacje. Byle popluć trochę jadem.