Cytat Zamieszczone przez Bolek02 Zobacz posta
Przepraszam Tom77 nic nie sugerowałem. To Ty napisałeś cyt. "Pytanie czy lepiej kupić aparat wyrwany na ulicy czy skradziony z domu z ładowarką i pudełkiem."
To wynika w sposób niemal oczywisty gdy kupuje się "goły sprzęt" bez żadnych dokumentów.
Zawsze jednak można poprosić o spisanie umowy kupna co daje pewną wiarygodność.
Faktycznie źle to zabrzmiało. Nie chodziło mi oczywiście o kupno kradzionego. Chodzi mi o to, ze pewność mamy tylko i wyłącznie kupując sprzęt nowy ze sklepu. W przypadku używanego nigdy nie ma pewności cokolwiek byłoby w zestawie, sama umowa też nic nam nie da.