Pozostawiam ten link bez komentarza
http://www.fredmiranda.com/forum/topic/339516
Niestety trzeba być zarejestrowanym użytkownikiem
Dobrze, że screena zrobiłem - temat nieaktualny.
Pozostawiam ten link bez komentarza
http://www.fredmiranda.com/forum/topic/339516
Niestety trzeba być zarejestrowanym użytkownikiem
Dobrze, że screena zrobiłem - temat nieaktualny.
Ostatnio edytowane przez Auwo ; 17-01-2006 o 12:04
nie no AUWO, albo wrzuć screen'a albo każ/rz mi się zarejestrować![]()
Proszę uprzejmie
no to teraz ma lustro półprzepuszczalne![]()
Albo pare $ w plecyZamieszczone przez marcingreen
![]()
Wychodzi na to, że koleś celowo lub nie wyłamał lustro aby jak twierdzi puszka współpracowała ze szkłami Leica i Zeiss. Nie chce mi sie w to wierzyć za bardzo, chyba zapiął cos nie teges i połamał.
Niektóre obiektywy do Leiki wchodzą bardzo głęboko w korpus. Zwłaszcza te szerokokątne. Zrobić szeroki kąt tak, aby między tylną soczewkę a film mieściło się lustro to na parawdę niezła ekwilibrystyka optyczno fizyczna jest.Zamieszczone przez Tomasz Golinski
A leika dalmierzowa lustra nie ma, tylko migawkę tuż przed filmem i obiektywy mogą sobie wchodzic bardzo głęboko w body. Takie obiektywy mają prostszą konstrukcję, dzięki czemu łatwiej o wyższą jakość.
Ponoć jest jakiś bardzo szerokokątny obiektyw (nie pamiętam, 15 czy 12 mm cy jeszze mniej) do nikona. Niektóre nikony (chyba jeszcze przed F) działały z nim w taki sposób, że podnosiło się na stałe lustro, mocowało obiektyw, a żeby było jak patrzeć - nakładało się celownik na sanki od lampy. Nie wiem jak z ostrzeniem, chyba na oko (-: