Pamietaj jednak ze wszelkie "brudy" i tak wychodza zawsze juz PO wszystkim. Dla jednych chmura do robienia backupu, dla innych miejsce wymiany plikami niekoniecznie legalnymi. Wiec tak prawde mowiac, dopuki nie rusza, to sie nie dowiemy czy ktos robil przekrety, czy nie. Nie wazne o jaki hosting chodzi, bo na kazdym moga byc takie kwiatki przeciez.