Mnie to zastanawia argumentacja, że: "...ACTA niczego nie zmienia w polskim prawie, nic nie musimy dostosowywać...". To po cholerę toto podpisywać? Wystarczy przestrzegać tego co już mamy.
Mnie to zastanawia argumentacja, że: "...ACTA niczego nie zmienia w polskim prawie, nic nie musimy dostosowywać...". To po cholerę toto podpisywać? Wystarczy przestrzegać tego co już mamy.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.