Pokaż wyniki od 1 do 10 z 157

Wątek: Nie! Dla cenzury internetu!!

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Namysłów/Wrocław
    Wiek
    37
    Posty
    541

    Domyślnie

    Akustyk o ile wiem pochodzisz z Wrocławia, i mam nieodparte wrażenie napisać zapomniał xxx jak xxx był(oczywiście bez oskarżeń z mojej strony). Zapomniałeś jak kilka lat wstecz wszyscy szli "legalnie" na Świebodzki po kilka programów, jakąś grę i kilka płytek muzyki?? To było piracenie, gro ludzi utrzymywało się z tego procederu. Teraz większość kupuje laptopy a w nich sa juz często legalne programy, ceny gier z tego co wiem sa "normalniejsze" aczkolwiek nie gram. Wracając do rzeczy... Jak juz pisałem jest gro programów które są potrzebne np. do życia przeciętnego studenta a niekoniecznie trzeba wydawać kilka - kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy złotych na ich zakup. Jeśli potencjalnie ściąganie z internetu nie będzie możliwe to gdzie ludzie pójdą po te rzeczy?? Do akademika, na świebodzki etc... znów możliwe ze przez chęć uderzania w Kowalskiego "wyhoduje się" "prawdziwych piratów"

  2. #2
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dj_zibi Zobacz posta
    możliwe ze przez chęć uderzania w Kowalskiego "wyhoduje się" "prawdziwych piratów"
    To naturalna konsekwencja, pisałem już o tym w 44 poście tego wątku.
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  3. #3
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dj_zibi Zobacz posta
    Akustyk o ile wiem pochodzisz z Wrocławia, i mam nieodparte wrażenie napisać zapomniał xxx jak xxx był(oczywiście bez oskarżeń z mojej strony). Zapomniałeś jak kilka lat wstecz wszyscy szli "legalnie" na Świebodzki po kilka programów, jakąś grę i kilka płytek muzyki??
    ech... pamietac, to pamietam jeszcze kolejki do stolowki Polibudy na Smoluchowskiego i kupowanie kaset po 30 gier na Spectrumne

    Cytat Zamieszczone przez dj_zibi Zobacz posta
    To było piracenie, gro ludzi utrzymywało się z tego procederu. Teraz większość kupuje laptopy a w nich sa juz często legalne programy, ceny gier z tego co wiem sa "normalniejsze" aczkolwiek nie gram.
    zgoda, ale to jest jedna strona medalu - aplikacje. to sie mocno poprawilo.

    ale druga strona medalu sa multimedia. muzyka i filmy. to sie piraci nie przez sprzedaz fizyczna tylko sciaganie z sieci i nie oszukujmy sie, ze skala tego zjawiska jest mniejsza niz dawniej Swiebodzki czy stolowka PWr.


    Cytat Zamieszczone przez dj_zibi Zobacz posta
    Wracając do rzeczy... Jak juz pisałem jest gro programów które są potrzebne np. do życia przeciętnego studenta a niekoniecznie trzeba wydawać kilka - kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy złotych na ich zakup. Jeśli potencjalnie ściąganie z internetu nie będzie możliwe to gdzie ludzie pójdą po te rzeczy?? Do akademika, na świebodzki etc... znów możliwe ze przez chęć uderzania w Kowalskiego "wyhoduje się" "prawdziwych piratów"
    zgoda, ale patrzysz na inna strone zagadnienia. jesli chodzi o produkty wirtualne, to IMHO duzo wiekszym tematem dzisiaj sa muzyka i filmy, nie aplikacje i gry.
    aczkolwiek nieodmiennie jestem tu daleki od wskazywania palcem na odbiorcow tylko i wylacznie. to ze producenci nie potrafia wyjac glowy z piasku i zapewnic normalnych kanalow dystrybucji (streamingu przez siec) to jest ich wina. po jakiego czorta zwykly czlowiek ma placic 40~50 zl za przyzwoite wydanie filmu, zeby go 1-2 razy obejrzec? albo kupowac gazete z filmem po takim masteringu, ze zeby zgrzytaja przy ogladaniu (jesli w ogole nosnik tloczony najnizszym mozliwym kosztem sie da odczytac)...


    osobnym zagadnieniem ACTA jest dodatkowa ochrona przed nasladownictwem. i to nie tylko butami "abidas" ale tez sprzedawaniem czystych zzynek produktow uzytkowych i ignorowania prawa patentowego a z drugiej strony ochrony wzornictwa przemyslowego. a to w krajach typu Chiny ma gigantyczna skale...
    www albo tez flickr

  4. #4
    Uzależniony
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Namysłów/Wrocław
    Wiek
    37
    Posty
    541

    Domyślnie

    Czyli wracamy do punktu wyjścia, cała AKTA nie chroni twórców a korporacje, a przede wszystkim pokazuje jak nieumiejętnie prowadzą swe działalności. Co do wzornictwa masz połowiczną racje. Nie wiem czy az tak daleko to sięga ale jesli można uznać za podróbkę np. części do samochodu to niestety az się boje co może się dziać jesli będą tylko oryginały.

    Przełącznik świateł do Seata 80zł vs 600
    Ostatnio edytowane przez dj_zibi ; 26-01-2012 o 17:03

  5. #5
    Uzależniony Awatar namoamo
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    42
    Posty
    928

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    po jakiego czorta zwykly czlowiek ma placic 40~50 zl za przyzwoite wydanie filmu, zeby go 1-2 razy obejrzec?
    Z nieprzewijalnymi zwiastunami/reklamami i jakimiś bzdurnymi zabezpieczeniami
    To samo z kinami, a właściwie multipleksami, najdroższe bilety i do tego gratis 20 minut telewizyjnych reklam paranoja.
    W dużym mieście jest chociaż wybór, ale jak dla kogoś multipleks to jedyne kino w zasiegu 50km?

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar dinderi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    51
    Posty
    3 028

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez namoamo Zobacz posta
    Z nieprzewijalnymi zwiastunami/reklamami i jakimiś bzdurnymi zabezpieczeniami
    Kup odtwarzacz DVD Pioneer albo Onkyo, to pozdejmujemy te durne zabezpieczenia i sprawimy, że reklamy da się przewijac
    Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
    09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.

    ---Moje zdjecia na FB---

  7. #7
    Uzależniony
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    850

    Domyślnie

    Gdzies czytalem newsa, ze sa plany aby sluchac reklam podczas oczekiwania na polaczenie telefoniczne. Juz mam, puls biznesu nr 19(3537) na 1 stronie. Jak to wejdzie, wywale telefon do smieci. Stop to przydalby sie tym nachalnym reklamom ktore sa na kazdym kroku. W tv to przynajmniej mozna w tym czasie isc po browara do lodowki, albo wylaczyc i juz

    A co do ACTA, to wiekszosc nawet nie czytala co tam jest napisane a bije piane, bo reszta tak robi, jak isc to isc za tlumem zawsze, igrzysk potrzeba to sa.
    Ostatnio edytowane przez 7four ; 27-01-2012 o 11:03

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie

    Dobry nastrój to bardo ważna sprawa jest :rolleyes: Może zamiast walczyć przeciwko, i słuchać później o polskich przywarach takich jak bicie piany może zawalczymy o? A o dobry nastrój w necie zaprawdę (powiadam wam) warto walczyć.
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •