Pokaż wyniki od 11 do 20 z 22

Wątek: Plener Dwór Luboradza - od portretu do aktu, 12-15 kwietnia.

Widok wątkowy

  1. #15
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2008
    Wiek
    55
    Posty
    551

    Domyślnie

    Formuła warsztatów 16 foto i jeden prowadzący moim zdanem jest trochę nietrafiona. Jak bardzo prowadzący by sie nie starał to na indywidualnąpracęz fotografem nie znajdzie czasu. Pozostaje część wspolna czyli omówienie wykonanych zdjęć. a że Fetish zdjecia robić umie to z pewnością bedzie to najciekawszy moment warsztatów. pozostaje pytanie czy adekwatny do ceny? ale tu już niech każdy sam decyduje portfelem.


    choć generalnie chciałem nie o tym.

    Przyglądając sie ofercie i realizacji warsztatów w oczy rzuca sie jedno. Na rynku zdecydowanie najwięksża popularnością cieszą sie oferty które oferują fotografowanie z prowadzącym połączone z wyjazdem /najczęściej lotniczym/ w ciekawe z punktu widzenia fotografów scenerie. co ważne - lokacje niedostępne bądz trudne logstycznie do zorganizowaia sesji dla pojedyńczego fotografa. zobacz fotoekspedycje itp. Myśle Jacku że gdyby te warsztaty Fetisha były organizowane np w kwietniu w Grecji to miałbyś już nadkomplet chętnych i długą liste rezerwowych mimo że cena byłaby pewnie x2. Co innego fotografować Angelikę w pięknym greckim świetle na tle turkusowej wody a co innego w krzakach w pobliskim parku. Po prostu formuła fotografowania stadem w pobliskim pensjonacie /nawet jeśłi niezwykle urokliwym/ już sie wyczerpała i nie niesie w sobie odpowiedniego poweru do działania dla potencjalnych chętnych. owszem. da sie jeszcze coś z tego wycisnąć. może na siłę jedną czy dwie edycje i tyle. ale to niewiele wnosi do integrowania grupy w celu kreowania i realizacji nowych ciekawych pomysłów. Obecie organizatorzy warsztatów mimo że zapewniają ciekawych prowadzących mają spory kłopot z zebraniem grupy. /powielają ogłoszenia n wszystkich możliwych portalach a odzyw mizerny. i mimo to powielają te same błedy.

    Osobiście z wielką przyjemnością uczestniczyłbym np w warsztatach fetisha ale gdzieś dalej niż szaro-bura zimowa rzeczywistość naszego kraju. Proponuję przyjrzyj się :
    np Toskania przepiękna na przełomie kwietnia i maja /łatwy dojazd autami/ lub Grecję ( kwietniu jest jeszcze bardzo tania) a pogoda do zdjęć idealna. Już nawet nie wspominam że światło zupełnie inne niż tu u NAs .
    może Bajkał w wakacje. /tu niestety bedzie dość drogo za to jeśli potrzebujesz mam i przewodników i logistykę przerobioną i sprawdzoną/

    . Przemyśł to Jacku , albowiem organizatorem jesteś doświadczonym i myśle, że spokojnie to ogarniesz. pora zostawić piaskownicę i iść wyżej. a i Fetish pewnie nie bedzie miał nic przeciwko pieknemu greckiemu słońcu. Jacku, Szkoda Twojej energii i zmysłu organizacyjnego na powielanie starych i nieco wytartych schematów. Myśle że organizacyjnie stać cie na wiele wiecej niż modelka w krzakach/na schodach w pobliskim hotelu. . a myśłe żę i wybór modelek jeśłi to bedzie Toskania lub Grecja bedzie znacznie wiekszy. ,przemyśl sprawę i działaj bo chętni na warsztaty są tylko na zupełnie inną formułe niż ta zaproponowana przez Ciebie. a obawy żę bedzie drożej są niepotrzebne. Mysłe że zainteresowani chętnie dopłacą do gwarancji pieknych plenerów i pogody w Grecji , Toskanii czy innym równie bajecznym miejscu.
    Ostatnio edytowane przez Canion ; 27-01-2012 o 09:59

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •