..Myśle Jacku że gdyby te warsztaty Fetisha były organizowane np w kwietniu w Grecji to miałbyś już nadkomplet chętnych i długą liste rezerwowych mimo że cena byłaby pewnie x2. Co innego fotografować Angelikę w pięknym greckim świetle na tle turkusowej wody a co innego ...w pobliskim pensjonacie /nawet jeśłi niezwykle urokliwym/
Obecie organizatorzy warsztatów mimo że zapewniają ciekawych prowadzących mają spory kłopot z zebraniem grupy. /powielają ogłoszenia n wszystkich możliwych portalach a odzyw mizerny. i mimo to powielają te same błedy.
Osobiście z wielką przyjemnością uczestniczyłbym np w warsztatach fetisha ale gdzieś dalej niż szaro-bura zimowa rzeczywistość naszego kraju. Proponuję przyjrzyj się :
np Toskania przepiękna na przełomie kwietnia i maja /łatwy dojazd autami/ lub Grecję ( kwietniu jest jeszcze bardzo tania) a pogoda do zdjęć idealna. Już nawet nie wspominam że światło zupełnie inne niż tu u NAs

.
może Bajkał w wakacje. /tu niestety bedzie dość drogo za to jeśli potrzebujesz mam i przewodników i logistykę przerobioną i sprawdzoną/
. Przemyśł to Jacku , albowiem organizatorem jesteś doświadczonym i myśle, że spokojnie to ogarniesz. pora zostawić piaskownicę i iść wyżej. a i Fetish pewnie nie bedzie miał nic przeciwko pieknemu greckiemu słońcu. Jacku, Szkoda Twojej energii i zmysłu organizacyjnego na powielanie starych i nieco wytartych schematów. Myśle że organizacyjnie stać cie na wiele wiecej niż modelka w krzakach/na schodach w pobliskim hotelu.

. a myśłe żę i wybór modelek jeśłi to bedzie Toskania lub Grecja bedzie znacznie wiekszy. ,przemyśl sprawę i działaj bo chętni na warsztaty są tylko na zupełnie inną formułe niż ta zaproponowana przez Ciebie. a obawy żę bedzie drożej są niepotrzebne. Mysłe że zainteresowani chętnie dopłacą do gwarancji pieknych plenerów i pogody w Grecji , Toskanii czy innym równie bajecznym miejscu.