problem z zasilaniem w 50D

[Darx]

jak mi się aparat wyłączy to wkładam zapas. Czy robię źle i przez to "degraduję" baterię?

Nie, bo bateria nie wykańcza się wtedy do końca. Kolegom chodziło o CAŁKOWITE wyładowanie baterii. To, że aparat Ci się wyłączy nie oznacza jej rozładowania, tylko na baterii zostało zbyt mało % by móc zasilić aparat.
Potwierdzeniem jest przetrzymanie takie rozładowanej baterii w cieplejszym miejscu przez 10-20 minut i późniejsze włożenie do aparatu. Cykniesz wtedy nawet i kilka fot.

JAk to jest? to znaczy, że jak zaczyna mi migać ikona baterii do już ją wymieniać i ładować czy czekać jak padnie całkowiecie?

Czekać aż spadnie do poziomu, kiedy nie będzie w stanie zasilić aparatu. Czyli wyłączy Ci się aparat. Potraktuj, to w ten sposób. Jak zacznie migać, to bateria przestawiła się w tryb awaryjnego zasilania (w moim przypadku 10 fotek). Po tym czasie aparat wyłączy się. Wtedy powinieneś ją wrzucić w ładowarkę.

[kawo]

Nie, bo bateria nie wykańcza się wtedy do końca. Kolegom chodziło o CAŁKOWITE wyładowanie baterii. To, że aparat Ci się wyłączy nie oznacza jej rozładowania, tylko na baterii zostało zbyt mało % by móc zasilić aparat.
Potwierdzeniem jest przetrzymanie takie rozładowanej baterii w cieplejszym miejscu przez 10-20 minut i późniejsze włożenie do aparatu. Cykniesz wtedy nawet i kilka fot.



Czekać aż spadnie do poziomu, kiedy nie będzie w stanie zasilić aparatu. Czyli wyłączy Ci się aparat. Potraktuj, to w ten sposób. Jak zacznie migać, to bateria przestawiła się w tryb awaryjnego zasilania (w moim przypadku 10 fotek). Po tym czasie aparat wyłączy się. Wtedy powinieneś ją wrzucić w ładowarkę.

ok. dzieki. tak właśnie robię. już się wystrachałem, że rozładowuję zupełnie baterie

[dzidofon]

ok. dzieki. tak właśnie robię. już się wystrachałem, że rozładowuję zupełnie baterie

W zdecydowanej większości współczesnych urządzeń całkowite rozładowanie akumulatora jest cokolwiek trudne :-). Pomijam latarki, piloty itp :-). Trochę bardziej zaawansowany sprzęt sam się wyłącza w momencie, kiedy układ odpowiedzialny za zasilanie uzna, że aku ma już za mało energii. Oczywiście można aku nie wyjmować jeszcze przez rok i wtedy zapewne padnie do zera, ale producent zakłada że użytkownik jednak stosunkowo szybko naładuje go z powrotem, gdyż jest zainteresowany dalszym korzystaniem z zakupionej zabawki :-).