kilka dni temu zauważyłem ze w niskiej temperaturze wydajnosc baterii spadła dosc znacznie . objawia sie to tym ze po zrobieniu kilkunastu fotek + RAW (ok 20-30 ) aparat wskazuje ze bateria jest rozładowana , ale gdy wkładam ja do ładowarki to ładowanie zaczyna sie od dwóch mrugnięć czyli prąd jeszcze powinien być .
i teraz nie wiem czy jest to problem z akumulatorem czy też z ładowarką ,
wyczytalem tez ze niektóre baterie mają mikrochipa wiec jesli tak to jak można to wykasować