Przede wszytkim nie czyta C-B, bo by się nie ośmieliła.
Przede wszytkim nie czyta C-B, bo by się nie ośmieliła.
Wiem, że to nie sprzęt robi zdjęcia. ALE...
...na 99,9% to będzie reżyserowane, będą światła, jak nie światła, to będzie jej gościu z blenda latał, co kamera programu skrzętnie pominie ;-)
Nie wyjdą jej zdjęcia, to się ujęcie powtórzy i młodzi będą 3 razy przysięgę składać :P
Jestem przekonana, że finalnie zdjęcia będą przyzwoite.
Tylko o ile taki taniec z gwiazdami to była żyła złota dla szkół tańca to coś takiego może być tylko żyłą złota dla sklepu nie dla idiotów ;-)
www.najeli.pl * fb.com/najeli.fotografia
C5 * C5d * C40d * C17-40/4L * C50/1.4 * C85/1.8 * C100/2.8L * C70-200/4L * Samyang 8mm * 430exII
Przecież ona będzie tylko wyzwalać migawkę. Nic więcej. O czym tu dyskutować?
Potrzebny był ktoś rozpoznawalny dla przeciętnych Kowalskich(bez urazy jeżeli ktoś z szanownych forumowiczów nosi to szlachetne nazwisko).
Kieedyś, dawno temu, miałem okazję robić foty na Pierwszej Komunii. Miałem postawione 2 studyjne na maksymalnie rozłożonych w górę statywach, standardowe garnki, skierowane w sufit. Dawało super!
A jakbym miał z 5 spidlajtów i pockety, to też bym ci spokojnie kościół przyozdobił tak żeby było ładnie.
No nie wiem ze 100% pewnością powiedzieć nie mogę, ale żadna para jeszcze nie powiedziała żeby była niezadowolona. A telefony z poleceń też są więc śmiem twierdzić, że nie
Zobaczymy jak to będzie. W studio jak się ma ekipę do ustawienia oświetlenia to może jakoś ujdzie.
Chociaż nie zdziwię się jak znajdą się takie kościoły co dla TV pozwolą porozstawiać X lamp z modyfikatorami.
Ale wtedy to tylko potwierdzi charakter całego przedsięwzięcia.
To nie jest żadna gloryfikacja. Żenujące?
W branży IT obecnie jest przesyt informatyków. Ludzie którzy kończą lub w przeciągu kilku lat będą kończyć studia informatyczne może w większości nie znaleźć pracy. Kilka lat wstecz rozpoczął się ogromny boom który nadal trwa.
Odczuwają to też niektóre firmy z branży IT. Projektowanie stron itp. jest w tym momencie tak popularne, że może to zrobić dobrze student za przysłowiową stówkę. Kumpel jest na infie i teraz robi staż. Codziennie się nasłucha o "studencikach" co zabierają robotę profesjonalistą.
Rozumiem, że informatycy mogą narzekać a fotografowie nie?
To tylko taki przykład, który pewnie można mnożyć.
Nie mówię, że trzeba być fotografem z zawodu.
Ale jeżeli bierze się za coś pieniądze to żeby było to robione jednak na jakimś poziomie, większym niż może to zrobić gość weselny z lustrzanką...
Miałem w tym sezonie jedną parę która w sumie podziękowała mi za usługi.
Wybrali kogoś innego. Ok nie wnikam, mieli przecież prawo.
Po pół roku wrócili z płaczem i pytaniem czy z ich zdjęć da się coś wyciągnąć.
EXIF: 500D, KIT i lampa. Na płycie jakieś nie duże JPGi. Powiedziałem żeby się zwrócili do autora o RAWy to się zobaczy.
Jak się okazało te niewielkie JPGi to były pliki prosto z puchy.
Jak się ma pewnie z jedną kartę maks 2-4GB to trzeba sobie jakoś radzić nie?
Jedyne co mogłem "wyciągnąć" to zaoferować im plener.
No ale mądry polak po szkodzie.
Trochę mi żal, trochę nie.
Co ciekawe znajomi co prowadzą LAB mają rocznie takich przypadków kilka-kilkanaście (w sensie: A da się coś z tym zrobić?)
5DmkIII + S14/2.8 + C35/1.4LmkII + C85/1.2LmkII + C70-200/2.8L + 600EX-RT & 580EXII + Think Tanki (Retro30, Shapeshifter, Skin Set v2) + NEC EA274WMi + Sandisk
Bo ludzie patrzą żeby było tanio. Nie oszukujmy się ale dzisiaj każdy może kupić lustrzankę i robić zdjęcia dlatego wiekszość myśli że dobre zdjęcia i tak nie powinny być drogie. Cóż, okazuje się jednak że za czyjeś umiejętności trzeba zapłacić. Drugą sprawą są też grona osób ktore patrzą na to jaki ma ktoś sprzęt (on ma super, na pewno zrobi dobre zdjęcia!) i niestety tak wychodzi. Czasem tem co ma aparat za 2tysięce zrobi lepsze zdjęcia niż ten co ma za 7...Co ciekawe znajomi co prowadzą LAB mają rocznie takich przypadków kilka-kilkanaście (w sensie: A da się coś z tym zrobić?)
Opowiem wam o moim znajomymHistoria prawdziwa chociaż pewnie wielu napisze że zmyślam
Chłopaka poznałem gdy dołączyłem do mojego lokalnego kółka fotograficznego
Miał wtedy nikona d90 z kitem. Zdjęć robić nie potrafił, ale miał zapał.
Sprzęt wkrótce zmienił na d300 i szklarnie lekko wymienił co by to lepszy obrazek niby miało dawać. Kupił między innymi N 70-200 2.8 VR.
Jako że pracował gdzieś w fabryce na taśmie to miał parcie na zarabianie tym sprzętem. No i na lans. No i na podryw "sarenek" jak to w jego slangu się określa dziewczyny. Bo przecież wiadomo że większy aparat z większym szkłem to jest już się PRO na dzielni
Po bodajże miesiącu posiadania tego d300 kupił d3 za 8 kpln - nie pytajcie o źródło nie wiem i nie chcę wiedzieć (było to już sporo czasu temu i d3 wtedy był topowym modelem nikona), 70-200 musiał sprzedać bo przecież d3 kosztuje a czymś focić trzeba więc został z 50/1.8 i to jest w chwili obecnej jego jedyne szkło do tego korpusu.
I teraz najlepsze, podczepił się gdzieś pod firmę filmująca śluby i robi zlecenia razem z ich kamerunem. Ma z tego 300 PLN od całego ślubu, ile bierze szef za pakiet foto wideo od PM nie wiem.
O obróbce zdjęć nie ma mowy, kiedyś pokazałem mu linka do tematu VanMurdera z tego forum o konwersji do BW w Lightroomie i to jedyne co potrafi.
Jest na forum user który go poznał, bo prowadził dla nas warsztaty modelkowe więc może się co nieco wypowiedzieć z innej perspektywy o tym człowieku.
Ostatnio edytowane przez punky ; 14-01-2012 o 17:14
R6 + S17-35 + 24-70/2.8 + 50/1.8 + 85/1.8 + 70-200/2.8
Ex Sony a6500, 70D, 40D, 30D
Moje? Nieee. Panie, ja mam aparat tutaj. Widzi pan, żeby coś błyskało?
A tak na serio, to w tej mieścinie co robiłem są 2 większe, poważające się zakłady foto no i proboszcz nie ma za dużego wyboru, a jak pan fotograf mówi, że muszą być, to muszą. Być może kilka lat temu, jak ten mój znajomy, któremu pomagałem zaczynał współpracę z proboszczem, pokazał mu jak wygląda fota z i bez![]()