Pokaż wyniki od 1 do 10 z 35

Wątek: Walka o prawa autorskie

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    617

    Domyślnie

    Ja oczywiście rozumiem takie podejście do sprawy. Jeżeli ktoś wykorzystuje twoje zdjęcie do zarabiania pieniędzy to powinien Ci za to zdjęcie zapłacić. Dlatego możesz taką osobę lub instytucję pozwać do sądu i odzyskać swoje pieniądze plus odszkodowanie.
    Ja osobiście znalazłem dwa swoje zdjęcia skradzione. Jedno to było zdjęcie Dennisa Rodmana użyte w jakimś artykule, drugie zdjęcie modelki skradzione z jej profilu na ModelMayhem. Oba zdjęcia zostały ściągnięte w 24h po moich emailach.

    Trzeba jednak pamiętać czym jest technologia i zdawać sobie sprawę z potencjalnych skutków jej używania. Można się przecież zabezpieczyć przed kradzieżą zdjęć, "ukrywając" je w aplikacji flash. Można również się nie przejmować i zamiast szukać złodziei, skupić się na budowaniu kariery.
    Ludzi się nie zmieni siłą. Ja wierze jednak że na wszystko jest sposób.

    Zabawne jest jak starzy fotografowie narzekali, że firmy typu iStock pozbawiają ich biznesu, a teraz ludzie wystawiający na iStock płaczą, że ich zdjęcia gdzieś wyciekają...

    IMI ja również uważam, że kradzież jest zła i kopiowanie i używanie czyichś zdjęć jest kradzieżą, która powinna być karana. Po prostu nie uważam, że ACTA jest rozwiązaniem(domyślam się, że do tego nawiązujesz).

  2. #2
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Piaseczno
    Wiek
    43
    Posty
    66

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rOOmak Zobacz posta
    Można się przecież zabezpieczyć przed kradzieżą zdjęć, "ukrywając" je w aplikacji flash.
    To nie jest metoda, która Cię uchroni przed kradzieżą.

    Odnoszę takie wrażenie, że wg Ciebie aby uchronić się przed kradzieżą mojej własności w domu powinienem:
    a) nie trzymać żadnych rzeczy w domu
    b) użyć hiper zabezpieczeń i zatrudnić ochronę

    W przypadku kradzieży powinienem mieć pretensje tylko do siebie ponieważ nie zastosowałem się do powyższego.
    Ostatnio edytowane przez greatidea ; 23-01-2012 o 16:05

  3. #3
    Uzależniony
    Dołączył
    Jul 2011
    Miasto
    Działyń
    Posty
    725

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rOOmak Zobacz posta
    Ja oczywiście rozumiem takie podejście do sprawy.
    Po prostu nie uważam, że ACTA jest rozwiązaniem
    Chyba nie bardzo rozumiesz. W tym wątku dyskusja toczy się na temat kradzieży czyjeś własności przez osobę cywilną, a nie na temat ustawy międzynarodowej. Rozumiem, że jesteś za akcją STOP ACTA, ale nie wrzucaj tego do każdego tematu. Już cała sieć wrze od tego typu ogłoszeń i sprzeciwów, ale to nie znaczy by np. w wątku "o majonezie" pojawiły się takie wpisy.

    Cytat Zamieszczone przez greatidea Zobacz posta
    Odnoszę takie wrażenie, że wg Ciebie aby uchronić się przed kradzieżą mojej własności w domu powinienem:
    a) nie trzymać żadnych rzeczy w domu
    b) użyć hiper zabezpieczeń i zatrudnić ochronę

    W przypadku kradzieży powinienem mieć pretensje tylko do siebie ponieważ nie zastosowałem się do powyższego.
    W jednym z wątków na CB był pomysł by kupić 150kg szafę pancerną. Podobno kilku forumowiczów ma i chwali

    Jedynym zabezpieczeniem przed złodziejami, są informacje dla potencjalnego "rabusia" kupującego. Informacją mogą być znaki wodne z logiem, nazwiskiem autora; znaczki "C" copyrights nazwisko oraz wpisy w exifie. Wielu potencjalnych "rabusiów" nie decyduje się by te znaki usuwać, chociażby ze względu na utratę jakości i/lub ogrom pracy związanej z usuwaniem znaków.

    Te, które wrzucone są do przeglądarki flashowej także można wyciągać, to nie jest zasada.
    |600D|7D|17-40|24-105|70-200|120-400|

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •