Tez sie czasami zastanawiam, ze przez tyle lat w takim zawodzie nigdy sam etanolu z labu nie sprobowalem, a za kolnierz to ja nie wylewam raczej. Z tym wiaze sie jedna historia... Bylo to z 10 lat w jednym z gdanskich akademikow. Starsi kumple, juz wtedy doktoranci, przyniesli z wydzialu do akademika wlasnie taki czystusienki spirit. No to my go troche jednak zabrudzilismy woda z kranu tak gdzies do 50% i dawaj, jazda! Uojezu, cos sie tam wtedy dzialo... wszyscy popadali jak muchy przy wywarze z muchomora
A potem jaki kacor, jeden z nawiekszych w moim zyciu... No, i to chyba stad sie bierze ten moj awers do trunkow z szafeczki laboratoryjnej
. W sumie to nie rozumiem, dlaczego taki kac byl, moze to przez ta wode z kranu
Swoja droga, ze tu wino mam i dobre i tanie. Jesli chodzi o stosunek ceny do jakosci, na pewno jest najlepszy w Europie. Polecam sprawdzic!
Dzieki tez za link, dobrze wiedziec, ze cos takiego mozna latwo i tanio dostac jak bedzie potrzeba!