Ale co to znaczy sobie radzić: lepiej JAKOŚ niż JAKOŚĆ? Czasem popatrz co ludzie twierdzą o swoich testach: zrobił mniej -więcej tak jak pisali ale wyniki - chce mnieć rzetelne!A one też są mniej-więcej...Powiedz jako praktyk: co możesz powiedzieć o dwóch takich samych obiektywach robiąc zdjęcia z ręki w sklepie?I argument: 1/f też w praktyce "bierze w łeb" bo większość WIE że jest crop - ale liczą czas dla ogniskowej "zapiętej".To tylko przykład.Emocje i warunki sklepowe to nie środowisko do porównywania takich samych obiektywów!Ja po prostu namawiam na skupianie się na tym co realne i istotne - a nie na testach tego typu.Lepiej - wynegocjowac okres próbny, warunki zwrotu czy napraw a przede wszystkim: targować się.Kasa w ręku - czyni cuda!