Trochę będzie OT, za co przepraszam.Zamieszczone przez hekselman
Test w warunkach "sklepowych" rzeczywiście jest daleki od ideału, jednak jakoś trzeba sobie radzić.
Małem w ręku po 2 egz. Sigmy 18-50/2,8, 24-70/2,8 i 24-60/2,8. Pstrykałem w trudnych, sklepowych warunkach oświetleniowych przy przesłonie 2,8 i czasach, które eliminowały możliwość "poruszenia" (większe niż 1/f po cropie). Po przyjściu do domu i zgraniu fotek widoczne były różnice w zdjęciach konkretnych egzemplarzy.
A co do "strugania", to sugeruję przejrzeć wątki np. o Canonie 24-70/2,8.
Poza tym rozmawiałem ze znajomym fotografem i potwierdził, że w Sigmach egzemplarz egzeplarzowi nierówny...