Kolejny minus g1X brak trybu bulb (nie zauważyłem aby ktoś o tym pisał, dopiero w teście optycznych to wyszło), najdłuższy czas naświetlania to 60sek. dla większości będzie to bez znaczenia ale przy takim systemie jak tworzy od lat canon nie rozumiem zupełnie co ma na celu usuwanie takich funkcji, człowiek kupuje następcę danego modelu licząc że będzie on miał "więcej", że będzie pod każdym względem lepszy a tu niespodzianka, której zupełnie by się nie spodziewał, przecież to nie wpływa na obniżenie kosztów tak jak np usunięcie chyba od G7 czujnika podczerwieni do możliwości sterowania pilotem, a swoją drogą to była kapitalna rzecz, taki pilot do obsługi funkcji fotograficznych jak i odtwarzania, bardzo mi tego brakuje, pilot genialnie zastępuje samowyzwalacz a przy odtwarzaniu podłączamy aparat do TV i oglądamy zdjęcia czy filmy... ale cóż, canon widocznie koniecznie chciał zaoszczędzić po ~5$ na każdej sprzedanej sztuce