Cytat Zamieszczone przez dinderi Zobacz posta
Przecież w tym ogłoszeniu nie chodzi ani o rzeczywisty ślub, ani warsztaty, ani żart. To ogłoszenie o tym, kto się liczy w fotografii ślubnej. Bardzo błyskotliwy chwyt marketingowy, choć niekoniecznie świadomy.
Zamawiający nie ma problemów z podaniem rozszerzeń plików RAW obu popularnych systemów i jednym tchem wymienia znanych (przynajmniej modnych) fotografów ślubnych. Pytanie do ślubniaków ile razy trafili na takie kompetencje u zleceniodawcy?
Gość siedzi w branży i tyle tylko po co dał to ogłoszenie...