Działając na 1.4 - 1.8 rzadko zdążają się kościoły w których potrzeba robić aż na ISO3200
Jednak w obróbce pliki z mkII są bardziej "elastyczne". Da się z nich wyciągnąć więcej, choć np. kolorystycznie te z mkI wypadają jednak odrobinę lepiej (ahh ta czerwień w cieniach w 5DII)
Używając i tak tylko środkowego punktu ja wielkich różnic w AFie między mkI a mkII nie zauważyłem (choć mkI miałem tylko na 2 zleceniach, mkII na kilkudziesięciu)
Ja bym brał opcję 1. A jak będziesz chciał się w to bawić dalej już sam to wtedy przyjdzie czas na rozmyślania o inwestycjach - nowych puszkach, backupie itd.
Pomyśl (i przelicz) jeszcze opcję:
- używany 5DmkII + używany 35L + 85/1.8