Na 50D był zapięty Tamron i wykorzystywany głównie w plenerze.
Jak do tej pory korzystałem tylko z jednej. Ale myślę, że ten aspekt jest do opanowania.
35-tka miałaby być podstawowym szkłem na nowej 5-tce. Z analizy ogniskowych najczęściej wykorzystywanych przeze mnie wynika, że okolice 30-35 to duży odsetek zdjęć. Na drugiej 5-tce zapięty miałby być okiektyw 85/1.8.
Dodatkowo do szerokich kadrów 16-35 (lub coś innego) na zmianę z 35/1.4 no i 135/2.0 na plener zamiennie z 85/1.8
Zastanawia mnie jednak jak zamiast zestawu 85/135 spisywałby się ten nowy C70-200. Bo optycznie z tego co czytałem to jest ok. Tylko czy światło 1.8/2.0 kontra 2.8 + IS będzie korzystniejsze?