Cytat Zamieszczone przez dinderi Zobacz posta
Nie macie wrazenia, że taka dyskusja juz była kilkukrotnie i do niczego nie prowadzi?
"Dzień Świstaka"

dobra kończymy off-top.

Narzędzia zgoda, im lepsze tym lepiej.
Cyt. "Rowy można kopać szpadlem ale i koparką" - szpadlem jest taniej, ale i dłużej, byle efekt był zamierzony, a i temu od szpadla i koparki trzeba pokazac palcem odkąd i dokąd ma być rów wykopany.


Cene każdy sam sobie ustala z klientem indywidualnie.

"fotoziutkami" nazywamy tych co biorą mniej od nas i psują rynek
(to samo dotyczy tych co biorą X.000 zł bo oni psują rynek tym co biorą Y.000 zł) -> [ każdy niech sobie sam wstawi te ceny]

Dodatkowo prowadzimy akcje szkalowania na różnych portalach, aby podstępnie rozprawiać się z konkurencją

Tylko jak jeden "fachowiec" zaczyna rozmowę od tego co poprzedni spartolił, to 100% że będzie powtórka z rozrywki.

Polecam zestaw 14,24,35,50,82,135 + dwa body najlepiej takie same.
ewentulanie 16-35/24-70/70-200 + 24,50,135
dwie lampy, karty, torba, aku itp.
komputer, software,kaliblatory itp, samochód, działalność gospodarcza.
wydruki i albumy, to już we własnym zakresie, co kto woli, sam drukować, czy do labu zanieść ...
strona www, wizytówki, telefon, pozwolenie na fotografowanie w kościele,
koperta- aby w zachrystii dobrze się dogadać z księdzem przed ceremonią.
0,5L aby z "kamerunem" również. Trochę środków na reklamę, przynajmniej na początek jak jesteśmy "fotoziutkami" i chcemy wkroczyć w tę branżę.

Jak nie umie "fotoziutek" obsługiwać aparatu i spartoli robote jego sprawa. Spartolić można również robotę nie tylko za 500, a cena nie jest wyznacznikiem, że robota "zostanie" spartolona.

Do tego jakiś etat w branży lub innej, aby być odpornym finansowo na brak klientów których nam podbierają "fotoziutki" lub inna niezależność
finansowa