Zgadzam się. Pracowałam na nikonowskim 17-55 2.8 i momentami było to niewystaczające, choć oczywiście moja D300s nie była lustrzanką pełnoklatkową, nie miała też wysokich wartości ISO, na których można pracować bez większych przeszkód (czyt. bez nadmiernego zaszumienia...). Dlatego zoom 2.8, na pewno nie 4