
Zamieszczone przez
dinderi
Problem istnieje w chwili, kiedy całą działalność opiera się na kotlecie 3x w miesiącu x 6 miesięcy w roku. To, rzeczywiście ciężko wyżyć. Dlatego własnie, nie rozumiem ludzi, którzy opierają cała swoją fotograficzną aktywność na tym, żeby byc "fotografem ślubnym". Nie dość, że to poważne ograniczenie warsztatowe, to równiez finansowe. O umysłowym nie wspominając.