
Zamieszczone przez
Darx
Dostępne, to są przejściówki, ale tylko i wyłącznie z regulacją przysłony. W dodatku w nikonie wymagane są soczewki w takich przejściówkach. Zakup tej z porządną soczewką może wiązać się ze sporymi kosztami. Nie powiem, że nie można. Na forum jest kilku kolegów, którzy ze swoimi puszkami wykorzystują kilka szkiełek znanych ze stajni N (np. 12-24/2.8).
Nikon wciąż nie stoi na tak wysokim poziomie jeżeli chodzi o film. Do amatorki wystarczy, a "alkoholi się nie miesza" albo filmy albo fotografia.
Mam pytanie do autorki. Czemu? Dlaczego chcesz zmieniać? Starość nie ma wpływu na obrazek generowany przez matrycę tylko na stan rzeczy aparatu. Jeżeli d50 wciąż działa poprawnie, to czy jest sens skoku na głęboką wodę?
Od kilku lat trzymam się zasady. Dopóki nie uzbieram szklarni, to mogę tylko marzyć o zmianie korpusu. Nie widzę sensu w przesiadce na inny korpus. Nawet inny system, toć to nie przyniesie Ci niczego dobrego.
Nikon wpuścił na rynek szkiełko 40/2.8 nie jest ono może tak poręczne jak pentaxowe 40mm, ale jest bardzo dobrym szkłem, które w canonie nie ma.
Przejrzyj swój system (nikon) pod kątem przyszłościowym. Jeśli już tak pieniądze świerzbią w kieszeni/torebce, to pomyśl nad zakupem D90 (kręci filmy).