Cytat Zamieszczone przez aria_2004 Zobacz posta
Stąd moje pytanie- jaka może być przyczyna tego, że oryginalna bateria wygląda na dead- czy one mają jakąś ograniczoną żywotność,
Niestety nic nie trwa wiecznie. Jeżeli fotografujesz wciąż (aparat nie opuszcza Twojej kieszonki/torebki), to nie powinno być z tym problemu. Bateria siada, ładujesz do pełna i w drogę. Jeśli jednak z jakiegoś powodu zdarzy Ci się nie dopuścić do całkowitego naładowania lub aparat leży z w pełni naładowaną baterią, to niestety traci na wydajności.

Przykładem, może nie tak dokładnym, ale podobnym są laptopy. Już od jakiegoś czasu wraz z dedykowanym oprogramowaniem, producent dostarcza narzędzia pozwalające na utrzymanie stanu baterii. W moim przypadku (3 latek samsung), stracił około 20 minut. To wszystko tylko dlatego, że podłączony laptop działa do granicy 20% po czym opada do 50 i doładowuje do 80% znowu.

Jeśli chodzi o kompakty, to jest podobnie. Jednak nie mamy spójności z dedykowanym oprogramowaniem tylko manualnie musimy zarządzać energią.

czy można sprawdzić jeszcze jakimś urządzeniem (i w jaki sposób) jej faktyczny stan?
Ładowarka powinna wskazywać taki stan, taka z ekranikiem. Jednak czy jest sens tego typu zabiegu? Skoro widać, że bateria jest padnięta? Możesz pokusić się na zregenerowanie akumulatora. Jednak koszty mogą przerosnąć oryginał.

Przewija mi się jeszcze jedna możliwość. Czy próbowałaś przeczyścić styki w aparacie jak i samą ładowarkę? Często kurz ma znaczny wpływ na odczyty.