To nie jest typowa szkoła - to konsylium.I dobrze.
Ja również twierdzę że rażąca jest ostrość krawędzi ptaka wobec nieostrości detali w tym samym polu obiektu! No - tak nigdy nie ma naprawdę!
Ja myślę że należałoby poszerzyć i zmienić parametry wtapiania maski wyciętego ptaka - by zdjęcie było optycznie (wzrokowo) spójne.
I - chętnie dowiem się co inni koledzy na to: jak tego uniknąć, jak to poprawić.Tu są tacy co "nic" i tacy co "zęby zjedli" - albo po prostu: już takie coś przeszli!I nie ma się co obruszać ani traktować uwag personalnie. By się uczyć - potrzeba pokory.A nauczyciele - TEŻ się uczą.Tu byle kto sobie "mordy głupimi uwagami nie wyciera" - jak na w/w forach.Tu - nawet forma jest z wyższej półki!:-)
Na udane zdjęcie obecnie składają się dwa aspekty: zrobić i obrobić. W analogu - sorry - ani byś mu innego nieba nie wklejał ani nie wyostrzał.Taki by poszedł bo to swiadectwo tego co najcenniejsze: mieć aparat we właściwym czasie, właściwym miejscu i jeszcze tyle umiejetności, by go użyć!
I nikt tego nie kwestionuje - debata jest pod hasłem: jak l e p i e j .
Bo to SZKOŁA DOSKONALENIA CB.