"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
juz teza o przekladaniu sie jest dyskusyjna. a juz na pewno nie do podania bez jakiegos dowodu.
a dodanie tam "proporcjonalnosci" jest mocno ryzykowne. absolutnie nie widze czemu by tak mialo byc. zwlaszcza biorac pod uwage fakt, ze czesc znieksztalcen sygnalu wynika z bialego szumu polprzewodnikow. ktory, owszem, przy bardzo niskim poziomie sygnalu przykrywa tento sygnal calkowicie, natomiast tylko czesciowo przy poziomie wyzszym. w zwiazku z czym na ten wyzszy poziom ma mniejszy (i to absolutnie nie proporcjonalnie) wplyw.
osobna kwestia jest to, ze lubie tez ustalic warunki brzegowe problemu. a +4EV na ISO 1600 nie lezy w tych warunkach. zreszta, nawet +1EV na tej czulosci nie lezy...
dla mnie ma, bo ja robie normalne zdjecia, nie testy matryc. i na tych normalnych zdjeciach ww. roznice nie maja zadnego znaczenia. albo po prostu tak znikome, ze ja tego nie widze wlasnymi oczami. a to mi wystarcza
Jak widzę słowami was nie przekonam, to może oceńcie sobie test który zrobił Czornyj na "konkurencyjnym" forum (może nie widzieliście).
http://www.forum.nikoniarze.pl/showp...&postcount=121
Ja tam widzę masakryczną przewagę matryc od Sony i z blurem nie ma to wiele wspólnego.
Tak, chciałbym mieć takie możliwości w Canonie.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
C1D3-S35mm1.4
Najlepiej isc do mediamarkt i kupic polecane body. Olac testy i czytanie czegokolwiek.
Testy to tez taka ciekawostka. Zreszta kazde hobby ma swoje ciekawostki, porownania. Z samochodami tak samo, itp itd.
Ciekawe ile ludzi kupilo jakies body ze wzgledu na uszczelnienia, a w zyciu nawet w wilgotny dzien z nim nie wyjda? Albo body z 18mpix zamiast 12, a nigdy odbitki wiekszej jak 10x15 czy 900pix w necie nie zrobia? ALE!!? Moze kiedys w ulewe wyjde, albo moze kiedys plakat na sciane zrobie..
Tak samo wyciaganie 4ev z jednej czy drugiej strony.
Juz o obalaniu mitow nie wspomne. Ba, sam bylem cale zycie przekonany, ze miedzy 20d a 40d jest przepasc w wyciaganiu spalonego niebia - czytalem o tym kiedys, jak wychodzilo 40D (bylo o roznicach 12 vs nowe 14bit). Teraz wiem, ze jak padnie mi 20D wymieniam migawke (sam) i nie zmieniam body.
Ostatnio edytowane przez siudym ; 13-01-2012 o 13:13
Witaj
Może robię coś nie tak, ale nie udaje mi się wyciągnąć tak fatalnego obrazka przy forsowaniu dla ISO 100 jak w przypadku C500d z podanego linka. Wprawdzie mam C30D, ale nie powinno być aż tak dużych różnic.
Pozdrawiam
Mirek
p.s.
Jednak obraz z 30D jest zblizony do C500D przy wyciąganiu bardzo niedoświetlonego zdjęcia. Powyższa opinia była napisana po zbyt pobieżnym obejrzeniu zdjęć.
Pozdrawiam
Mirek
Ostatnio edytowane przez mirasb ; 13-01-2012 o 13:35
Bo gdyby wywalic kolorowy szum (np. porowanie w LR) to bedzie lepiej.
Ja tam widzę obrazki wywołane softem, który może robić kompletną kichę z obrazkiem. W dpp czasem wyciągam zdjęcia z 30D albo 350D bardzo niedoświetlone i nie mam takiego czegoś - choć nie przeczę, że być może matryca w 500D jest marna - nie miałem więc nie wiem. Przy czym znów to, że przy jednej czułości jest źle nie oznacza że przy innej jest równie źle i odwrotnie.
BTW: i nie jest tak że to musi być jakaś nadzwyczajna cecha matrycy tylko procka, nie raz i nie dwa było tak że te same matryce w Nikonie dawały dużo lepsze wyniki niż w sony.
Tu jest moim zdaniem zbyt duża zmiennych żeby stawiać tak jednoznaczne wnioski jak próbujesz to robić.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 13-01-2012 o 14:42
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Realny przykład z życia wzięty - zdjęcie iso 400, lokalne rozjaśnianie (zacienione miejsca) w Lr o (na oko) 1,5-2 EV. Wyłazi widoczne ziarno, kolory płowieją - chciałbym lepiej, a dzięki takim testom jak ten powyżej wiem, że się da.
Mając taki zapas w cieniach nie wkurzałbym się również przy obróbce najzwyklejszych domowych zdjęć robionych przy świetle żarówki i bez użycia lampy błyskowej. Albo naświetlam "do prawej" i mam prawie pewność że zdjęcie będzie poruszone + przejaram kanał czerwony, albo trochę niedoświetlam i mam przy obróbce wiadomo co.
PS: Nie, nie jestem użytkownikiem ponadprzeciętnym
O ile dobrze pamiętam na forum były gdzieś rawy z tego porównania, więc uważam, że mogę jednoznaczne wnioski wysuwać. Widziałem na własne oczy co się dzieje przy forsowaniu rawów z obu korpusów. W rawach z każdego Canona jakie mi wpadły w ręce w cieniach jest bardzo podobnie.
Ostatnio edytowane przez Merde ; 13-01-2012 o 14:47
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it