Cytat Zamieszczone przez marlon
ja zaczynałem od S&M (moja pierwsza przygoda z Metallica ) i dlugo nie rozumialem o co chodzi w starych albumach...ale teraz w zasadzie slucham tylko RTL (hihi) i MoP są po prostu genialne...no i może jeszcze z And Justice for All kawałek One - coś wspaniałego a z orkiestrą - istny szał
w ogóle S&M jest dla mnie w 60% genialmy: No Leaf Clover, -Human, Call of Ktulu (to jest w ogóle genialnie opracowane z orkiestrą), stare dobre Nothing Else, i końcówka czyli to co już mówiłem: One, potem Enter Sandman i Battery(pack)
hmm... moim utworem na strart, takim utworem który rzucił mna o ziemie i pokazał, że muzyka to nie Boys- Sabriny tylko zupełnie coś innego był w 1987 roku Aces High, Iron Maiden z koncertówki LIVE AFTER DEATH. Jak usłyszałem solówkę z poczatku utworu to... no nie potrafie opisac ale to samo czułem jak spotkałem kiedyś w pracy Claudie Schiffer (poważnie). No i potem poszło Cała dyskografia IRONów i potem wyszło ...And Justice for all Metallicy którego fragmenty puszczał pan R. Rogowiecki w radiu w takiej audycji Muzyka młodych której słuchałem na swoim "Kasprzaku" i.... ale mi sie na wspomnienia zebrało