Dużo skakania po wątkach.. Ja osobiście RHCP, Radiohead, Floydzi, Tool i Perfect Circle. Ale ponieważ wszystko musi mieć swoją przeciwwagę - moja ulubiona "kapela" to Dave Matthews Band (jeśli nie znacie, poszukajcie jakiegokolwiek singielka)

A jako że kobiety łagodzą obyczaje - za lepszą połową przejmuję dużo jazzu i World Music w każdej postaci. Na przykład Możdżer, Garbarek i Trio Jagodziński, a z etno - Baka Beyond. A ostatnimi czasy Jazz na Starówce sobie bardzo chwalę 8)