ja zaczynałem od S&M (moja pierwsza przygoda z Metallica

) i dlugo nie rozumialem o co chodzi w starych albumach...ale teraz w zasadzie slucham tylko RTL (hihi) i MoP

są po prostu genialne...no i może jeszcze z And Justice for All kawałek One - coś wspaniałego a z orkiestrą - istny szał

w ogóle S&M jest dla mnie w 60% genialmy: No Leaf Clover, -Human, Call of Ktulu (to jest w ogóle genialnie opracowane z orkiestrą), stare dobre Nothing Else, i końcówka czyli to co już mówiłem: One, potem Enter Sandman i Battery(pack)
