Cytat Zamieszczone przez muflon
Ride the Ligntning? Punk? Przecież to momentami wręcz w symfonię wpada (tytułowy kawałek, który notabene uwielbiam).
Punk niesie w sobie swoisty ładunek energetyczny (jak słuchasz to cię "nosi"),to samo odczuwam przy wspomnianych płytach M.

Cytat Zamieszczone przez kami74
hmm... moim utworem na strart, takim utworem który rzucił mna o ziemie i pokazał, że muzyka to nie Boys- Sabriny tylko zupełnie coś innego był w 1987 roku Aces High, Iron Maiden z koncertówki LIVE AFTER DEATH
W 87 lub 88 roku byłem na ich koncercie w poznańskiej Arenie, grali wtedy utwory płyty "Somewhere in Time" (IMHO ostatnia fajna), to był mój pierwszy koncert w życiu i nie zapomnę go chyba nigdy, to było jak Claudia w mojej wannie :smile:.