Interesuje mnie dojście do sposobu obróbki, który imitowałby w miarę możliwości zdjęcia Merlina Bronques'a. Korzysta on z 5D Mark II, 28mm f/1.8, 35mm f/2.0, 50mm f/1.4 oraz Speedlite 270EX. Niestety nie posiadam FF, więc na starcie tracę już całą "magię". Oprócz tego nie wiem jak dojść do takich, specyficznych kolorów oraz niskiego kontrastu, jakby zadymienia, który świetnie imituje zdjęcia, które wychodziły ze starego Canona AE-1 i przeterminowanych kliszy.
Poniżej parę przykładów:
http://lastnightsparty.com/shortstac.../81560018.html
http://lastnightsparty.com/clubmate/...inEDU_174.html
http://lastnightsparty.com/poppy/slides/76840030.html
http://lastnightsparty.com/brainfree.../76020044.html
Macie może jakieś wskazówki i porady jak dojść do takich efektów?