Nie przeszkadza mi plastik w 60D, w tym przypadku chodzi mi tylko o jakość zdjęcia, a całą resztę wolałbym pominąć w tych rozważaniach, czyli min. tego:
-brak mikroregulacji AF w obiektywach
-brak gniazda PC
-byle jaka obudowa
Jeśli tak to rozważ 600D - zaoszczędzisz z 1000zł, a obrazek taki sam jak w 60D.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner