ostatnio na studniówce na której byłem gościem był pan fotograf w białym sztruksowym, brudnym i niewyprasowanym gajerze z kamera i nikonem d300 (tryb zielony) + sabinka na wprost i 2 pomocników... ehhh
brał 45zł za film i 5zł od zdjęcia 13x18

ja robię studniówkę w walentynki, pierwsze to biała koszula, krawat spodnie bo w marynarce sie nie wygodnie pracuje, wyglądać przecież jakoś trzeba to pierwsze, drugie nie jestem zwolennikiem robienia zdjęć na studniówce do późnych godzin (do północy a potem niech piją ile chcą i niech się bawią jak chcą - każdy z was był młody to wiecie jak to jest:P)