pojęcia nie mam. Wiesz.. dla 90 procent zdjęcia będą ok, bo sie nie znają. Na filmie kręconym w klasie są wszyscy. Dużo ludzi miało ze sobą "małpki" więc pamiątki jakieś tam mają. Ale zawsze zostanie te 10 procent ...
Podejrzewam że szkoła wybierając sugerowała się albo ceną , albo tym że był to ktoś znajomy. Tak jest w większości przypadków.
Najbardziej szkoda mi ludzi którzy będą robić u nich pamiątki z wesela.