czyli wychodzi na to ,że będzie klapa z jutrzejszym dniem pod względem foto, aby jechać. No cóż mówi się trudno. W takim razie wybiorę się jutro popstrykać jakieś krzaczki, lasy itp.. Jakoś trzeba zatrzymać tą jesień w obiektywie.![]()
czyli wychodzi na to ,że będzie klapa z jutrzejszym dniem pod względem foto, aby jechać. No cóż mówi się trudno. W takim razie wybiorę się jutro popstrykać jakieś krzaczki, lasy itp.. Jakoś trzeba zatrzymać tą jesień w obiektywie.![]()