To zależy z czym przybędziesz...
Ciekawa sprawa.... jakoś nie wierzę, że Sołtys zna osobiście Najeli, ale mimo tego twierdzi, ze spotkanie z nią jest dla niego "kuszące"...
Najeli? Wy się znacie???:grin:
No dobra. Też przyznam, że i dla mnie jest kuszące...:grin::-D
Widzisz jakie poruszenie wywołuje ten Twój przyjazd?
P.S. Mac! Spróbuj nie być na zawodach!!!
Ostatnio się od nos coś migosz chopie...
I dwusety nie zapomnij jak już się wybierzesz.
Pozdr.