Może i limity Ci znieśli, ale zapytaj ich jaki jest próg tzw. "Fair Policy Usage",
"Acceptable Usage Policy" itp., róznie to nazywają i z reguły ukrywają "drobnym druczkiem" w regulaminie. :wink:
Ja od dawna korzystam wyłącznie z dostawców którzy nie mają Download limitów.
Oczywiście kiedy składają ofertę, to mocno zapewniają, że nie ma żadnych limitów,
ale zawsze kiedy pytam o "Fair Policy Usage" zapada niezręczna cisza i... zaczyna się tłumaczenie.
Pozdrówka!