Tak zalecano w analogach ,jako minimum.W cyfrze dodałbym jeszcze 50%.Jest taka prosta zasada, człowiek wykona nieporuszone zdjęcie ( utrzyma z reki) przy czasie, który w przybliżeniu jest równy wartości
ułamka 1/f (ogniskowa). Czyli dla ogniskowej f50mm czas równy jest 1/50s, dla f200 - 1/200.
Generalnie to ogólna zasada,bo do zdjęć statycznych.
Można poruszyć przy braku wprawy i takie czasy.
Można zrobić poprawnie i dłuższe.
Stabilizacja to inna historia.Trzeba wiedzieć jaka i w jakiej opcji użyć.