Żaden serwis, czy to handlowy czy sprzedażowy nie będzie pomagał ścigać złodziei bo nie od tego on jest.
Zresztą im wszystko jedno czy towar kradziony czy nie, liczy się obrót.
Kiedyś ten temat był przerabiany w telefonii komórkowej gdzie mają najłatwieszy sposób na zidentyfikowanie kradzionego sprzętu.
Nie robią tego bo uderzyli by we własne interesy, z kradzionego czy nie, liczą się wygadane sekundy.
C'est la vie.