Mnie ciekawi nieco inna kwestia, wszyscy podobnie nisko oceniamy poziom polskiej polityki, to co się dzieje to żenada i tyle.

Ale dlaczego ludzie którzy mają coś do powiedzenia, nie angażują się w politykę, to dotyczy także nas rozmawiających o wydarzeniach na tym forum.
Przymując bierną postawę (nawet jak pójdziemy co 4 lata na wybory), oddajemy pole takim cwaniaczkom jak Lepper, Łyżwiński, Beger, Miller, czy chłopaczki od Giertycha.

Pytam gdzie jest głos rozsądnej części społeczeństwa, dlaczego mądrzy siedzą cicho i za chwilę będą wykonywać polecenia wyżaj wymienionych ?