Jakoś nie za bardzo chce mi się w to wierzyć. Przecież sklep, czy też ubezpieczyciel nie miał by w takim działaniu żadnego interesu. Sama gwarancja dot. "uszkodzeń mechanicznych" także daje do myślenia - użytkownik po pewnym czasie sam może powodować celowe "uszkodzenia mechaniczne" celem wymiany towaru na nowy. Pytanie jak działa taka gwarancja i jakie są główne założenia jej regulaminu?