17-85 jest solidne i IS działa bardzo dobrze. Jednak optycznie nie różni się od 18-55 i strasznie abberuje. W dodatku dużo cięższe od 18-55. Na plus szybki USM.
Miałem wpięte to szkło. Poprawne, ale bez rewelacji.
17-85 jest solidne i IS działa bardzo dobrze. Jednak optycznie nie różni się od 18-55 i strasznie abberuje. W dodatku dużo cięższe od 18-55. Na plus szybki USM.
Miałem wpięte to szkło. Poprawne, ale bez rewelacji.
Zepsuty Canon 500D + Grip czekający na upgrade | C17-55 2.8 IS, C75-300 USM, C50mm 1,8 | Nissin Di622 Mark II, 2x YN460 + Phottix Aster | Benro A1980F + B-00+PU-40 M8 | Garść filtrów kolorowych dla Cokin P |
Problem w tym, ze w stwierdzeniu Twojego kolegi nie ma ani słowa o jakości zdjęć jakie to szkło funduje. Nie mam absolutnie uwag co do AFu, ISa czy nawet samej budowy, ale mydło jakie potrafi wygenerować ten obiektyw jest po prostu masakryczne. Miałem C17-85, miałem T17-50 i obydwa uważam za średnio udane pod różnymi względami. Tamron optycznie bije canona na głowę jakością fotek i co do tego nie ma żadnej dyskusji, ślepy to zauważy. Za to dyskwalifikuje go AF - celność na poziomie 70% rewelacją nie jest, do tego front focus na szerokim kącie.
A mój kit jeszcze od 350D był wyraźnie lepszy optycznie od 17-85. Ten ostatni kupiłem dawno, jak kosztował prawie 2k pln i uważam to za największą wtopę w fotografi jaką mogłem zaliczyć.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Na obecnym rynku szkieł panuje wszech obecny przepych. Canon puścił sobie 17-85 ze stabilizacją, minimalnie szerokim kątem oraz USM-em, oznajmiając światu, że jest to kit. Przecież mamy także dostępną inną wersję, bynajmniej lepszą (15-85 USM IS). Być może znajomy ma do czynienia z jakąś lepszą wersją, bo mydła nie dostrzegł, a od 4 wygląda na dosyć ostre.
Matsil, na co mi dysputy na temat szkła, którego nie posiadam. Widocznie canon zdecydował się na manewr dla wybrańców. Nawet w L-kach zdarza się mydło. Jeden z kolegów zamieścił powyżej forumową galerię, na pixel-peeperze znajdziesz też nieco zdjęć z 17-85 - ludzie jednak są w stanie wyciągnąć coś z tego szkła. Nie trzeba się pięknymi asystentkami by móc czarować. To samo tyczy się L-ek.i uważam to za największą wtopę w fotografi jaką mogłem zaliczyć.
Nie okłamujmy się, że do tych 800zł, to jak na dzień dzisiejszy jedyna opcja z dosyć szybkim autofokusem stabilizacją i pseudo* szerokim kątem.
Ostatnio edytowane przez Darx ; 14-12-2011 o 12:11
|600D|7D|17-40|24-105|70-200|120-400|
15-85 mimo, że 2 razy miałem go w rękach i cyknąłem nie więcej niż 100 zdjęć 50D, uważam za znacznie lepszy.
Aktualna cena 17-85 na poziomie 800pln jest w miarę ok, ale początkowa, która wynosiła ponad 2000pln dawała nadzieję, że kupując otrzymasz coś co powinno gwarantowac dobrą jakość. Niewiele więcej kosztował wówczas 17-40, który pod każdym względem oprócz zakresu wypada znacznie lepiej.
Mam i miałem kilka eLek, nie wybierałem ich z wielu, brałem pierwszą z brzega i nigdy się nie zawiodłem. Może mam szczęście. Co do wspomnianej galerii, to w tej rozdzielczości zdjęcia nawet ze słoika będa ostre
, onanistą sprzętowym nie jestem, ale lubię czasem zrobić odbitki większe niż 10x15.
Swego czasu robiłem porównanie 17-85 z 24-105 na 30D, nawet wczoraj szukałem tych zdjęć, ale nie znalazłem. Pamiętam jednak, że różnica była wręcz kolosalna.
Jak pisałem wcześniej, na początek za tą cenę jest OK, choć mając KITa 18-55 IS w życiu bym tego szkła nie kupił.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII