Witam,
Pytanie do posiadaczy 60D, czy macie odszumianie włączone na stałe czy wyłączone(ew. potem w programie graficznym odszumiacie)? Czy to możliwe ze 60D generuje więcej szumów niż mój stary 400D?
Witam,
Pytanie do posiadaczy 60D, czy macie odszumianie włączone na stałe czy wyłączone(ew. potem w programie graficznym odszumiacie)? Czy to możliwe ze 60D generuje więcej szumów niż mój stary 400D?
ja mam włączone na mnimalne (przy wys. iso)
Jak dobrze naświetlę i af trafi, to nie ma potrzeby odszumiania
wyostrzanie w aparacie: 1
auto l. optymizer: wyłączony
60d szumi o wiele mniej na wys. iso niż moja 350-tka (i pewnei Tw. 450)
Trzeba troche pogrzebać w menu i wiedzieć, od czego zależy szum
a jak jest tragedia - noise ninja (w 350 - nagminnie, teraz chyba nigdy)
Niestety zaczynam się bawić rawami. Odszumianie to chyba tylko w jpg działa? Z tego co już widzę po prostu miałem złe ustawienia w 60D dlatego widziałem te szumy(niby większe niż 400D - teraz jest już ok). Niemniej będę robił kumplowi zdjęcia w kościele i nie chciałbym się wkopać z nowym aparatemdlatego pytam co ew. wyłączyć(już wiem ze auto light optimalizer trzeba wyłączyć).
raw+jpg
Digital Photo Professional, warto sobie uaktualnić ze strony canona
60D na pewno aż tak nie szumi :smile: by nie dało się tego zniwelować tym softem
http://www.tomphoto.pl Fotografujcie, jeżeli sprawia wam to radość.
Masz na płycie DPP, zacznij od tego.