[miniporównanie] lampa SUNPAK PZ42X vs METZ 44 AF-1

[Cichy]

Witam,

Dzisiaj na tapetę wziąłem 2 tanie lampki, można powiedzieć zamienniki 430EX. Są to:

1. Sunpak PZ44X japońskiego producenta

2. Metz 44 Af-1 niemieckiego producenta

źródło

Na początek kilka ważniejszych danych katalogowych:

Sunpak:

LP 42 (ISO100)
Cechy: reflektor Powerzoom, sterowanie TTL
Liczba przewodnia: 42
Wyświetlacz: LCD, podświetlany
Synchronizacja z 2 kurtyną: brak
HSS: brak
Zakresy zoom: wielostopniowy automatyczny reflektor Power-Zoom 24-105mm
Zakres skrętu / pochyłu reflektora: pionowo do 90°, poziomo do 180° w lewo i do 120° w prawo
Liczba błysków: ok. 220 (baterie alkaliczne), 240 (akumulatory NiMH - 2000mAh)
Czas ładowania: 3,0 - 3,5 sek. (możliwość wykonania do 10 zdjęć poklatkowych)
Wymiary: 116 x 120 x 64mm
Waga: 260g
Źródło zasilania: 4x baterie alkaliczne lub akumulatory typu AA
Pozostałe: wbudowany dyfuzor, wspomaganie autofocusa

Cena: ok. 600 zł

METZ

Moc lampy:
- Maksymalna Liczba Przewodnia wynosi 44 dla ISO 100/21’’ przy 105mm
- wysoka ilość błysków( np. 220 pełnych błysków przy zastosowaniu magnezowej baterii alkalicznej)
- czas błysku 0,1-3 sek. ( zależy od zasilania i mocy lampy błyskowej)

Podstawowa konfiguracja:
- Pionowy (-7/+900) oraz poziomy ( 2700) obrotowy reflektor
- podświetlana matryca LCD
- silnik zoom do iluminacji 24-105mm
- wbudowany szerokokątny dyfuzor do iluminacji 12mm
- wysuwana karta reflektora do zmiękczenia iluminacji
- światło modelujące ( widoczne jako oświetlenie stałe na fotografiach)
- wbudowany wielo obszarowy system AF lampy
- wskaźnik gotowości lampy oraz kontroli ekspozycji na aparacie
- automatyczne wyłączanie się

Standardowe tryby lampy:
- tryb TTL
- tryb manualny z 4 poziomami błysku
- synchronizacja na 1 lub 2 migawkę
- automatyczny błysk dopełniający

Dedykowane tryby systemowe:
- E-TTL- / E-TTL II- (Canon)
- TTL zdalny “slave” (podrzędny)

Gwarancja na przyszłość:
- możliwość wgrywania nowego oprogramowania przez wbudowany port USB

Zasilanie:
- 4 x AA alkaiczno-magnezowe lub aku NiMH

Waga bez baterii: 320g
Wymiary w mm (szer. x wys. x dł.): 73 x 128 x 105

Cena: ok. 600 zł

źródło

Kilka słów ode mnie na temat tych lamp.

1. Sunpak 42

Lampa bardzo zgrabna, kompaktowa wręcz biorąc pod uwagę możliwość regulacji głowicy. Szczerze mówiąc to pierwza bodaj lampa Sunpaka w moich rękach, więc nie mogę porównać z poprzednimi modelami. Lampa ma dość uproszczoną obsługę, ale też jest bardzo intuicyjna więc nie będzie problemem jej obsługa nawet bez instrukcji. Ma dość duży, wyraźny wyświetlacz ciekłokrystaliczny podświetlany dość mocnym czerwonym światłem (które niestety się włącza automatycznie przy każdej próbie zmiany ustawień, a nawet położenia głowicy). W ciemnych pomieszczeniach troszkę mi to przeszkadzało. Lmpa posiada plastikową stopkę.

źródło

Sunpak może pracować w 2 trybach - manualnym i TTL. W trybie manualnym moc możemy zmieniać w 7 krokach od 1/1 do 1/64 mocy. Przy czym od razu muszę napisać, że lampa w trybie M nie chce współpracować z aparatem 60d (ponoć jedynym, być może kolejny firmware to poprawi, niestety firmware wgrywa jedynie serwis). Ze wszystkimi aparatami pozostałymi według deklaracji producenta pracuje bez problemu.

źródło

I chyba w tym miejscu kończą się możliwości tego produktu. Oczywiście lampa współpracuje z Canonami w TTL-u, dość dobrze dobiera siłę błysku, nie prześwietla. Sprawdziłem na jednym ślubie błyskając 5d i w domu trochę strzałów 60d.

Niestety, lampą nie można sterować z poziomu menu aparatu. Po prostu jest to niedostępne. Lampa nie pracuje też w trybie HSS ani nie synchronizuje błysku z 2 kutryną migawki. Czyli reasumując - jeśli chodzi o bardziej zaawansowane użytkowanie - nie będzie można z nią jakoś specjalnie rozwinąć skrzydeł podczas robienia zdjęć. Ale do zwykłego , amatorskiego błyskania w pełnym automacie - za te pieniążki - jak najbardziej wystarcza.

Dodam, że lampa ma wspomaganie AF, które jest co prawda dość słabe, ale w zupełnej ciemności udaje się ustawić ostrość więc spełnia swoje zadanie.

I na koniec dodam - że zostałem nieco zmylony wszędobylskimi napisami "Japan" na pudełku i na lampie - drobne druczki informują, że lampa jest "made in China".

2. METZ 44

Zacznę od końca - tutaj już mam pewność (co prawda też drobnym druczkiem pisane), że mamy do czynienia z produktem niemieckim. Główną rożnicą, jaką zauważamy na pierwszy rzut oka jest taka, że lampa nie ma z tyłu ekranu LCD z parametrami. O wszystkich ustawieniach informują nas kolorowe przyciski i diody. Obsługa lampy jest banalnie prosta. Lampa również pracuje w 2 trybach: Manual (w 4 krokach 1/1 do 1/64) i TTL. Lampa również może pracować jako lampa Slave (ale szczerze mówiąc nie sprawdzałem jak i w jakim trybie). Czy brak LCD przeszkadza? Oczywiście, że nie. Tym bardziej, że lampa posiada pełną kompatybilność z Menu Canona - można nią sterować zarówno przyciskami jak i z menu aparatu. Metz wykonany jest z bardziej "chropowatego" plastiku, co Sunpak, a co za tym idzie będzie mniej podatny na zarysowania. Stopka jest plastikowa.

źródło

Podświetlenie klawiszy z tyłu jest aktywne cały czas podczas pracy z lampą. I tutaj również - w ciemnych pomieszczeniach może to troszkę przeszkadzać. Doświetlenie AF działa praktycznie tak, jak w Sunpaku - ledwo co, ale skutecznie na szczęście. Metz działa prawidłowo w trybie naświetlania na 1 i na 2 kurtynę. Nie działa w trybie HSS. Możnaby powiedzieć - że jest to idealna lampa dla amatora - przy minimum konfiguracji oferuje niezłą moc i 100% kompatybilności z aparatem. Ach, zauważyłem przy okazji wadę - lampa założona na 5d mkII przy zmianie baterii musi być ... zdjęta z sanek. Klapka jest tak niefortunnie zaprojektowana, że trzeba ją zsunąć w dół, co prawda da się lekko na siłę ją opuścić i wyjąć baterie, ale chyba bezpieczniej wymieniać baterie ze zdjętą lampą.

Porównanie mocy bysku:

Tutaj mała ciekawostka - przy ustawieniu błysku ma max, teoretycznie mocniejszy Metz wypadł odrobinkę słabiej niż Sunpak. Ale rónica jest na tyle minimalna, że można śmiało powiedzieć, że lampy te mają podobną moc bysku. "Na oko" różnica wynosiła mniej niż 1/3 EV.

Sunpak 1/1

źródło

Metz 1/1

źródło

Przy ustawieniu lampy "na wprost" obydwie lampy doświetliły kadr prawidłowo, przy czym wydaje ię, że lepsze "krycie" oferuje lampa niemieckiego producenta.

Sunpak

źródło

Metz

źródło

Dodam, że temperatura błysku jest niemal identyczna.

Podsumowanie

Sunpak PZ42X:

+ kompaktowe wymiary i dobra jakość wykonania
+ powtarzalny błysk w TTLu
+ przyzwoita moc błysku
+ czytelny wyświetlacz

- brak synchronizacji z 2 kurtyną migawki
- brak HSS
- mocne podświetlenie wyświetlacza
- brak możliwości sterowania lampą z poziomu menu aparatu
- brak współpracy z Canonem 60d w trybie Manualnym
- niezbyt mocne doświetlenie AF

METZ 44 Af-1

+ dobra jakość wykonania
+ powtarzalny błysk w TTLu
+ przyzwoita moc błysku
+ proste sterowanie
+ 100% współpraca z Canonem, można lampą sterować z poziomu menu aparatu
+ tryb 2 kurtyny migawki
+ możliwość aktualizowania firmware przez USB

- ciągłe podświetlenie klawiszy podczas pracy
- tylko 4 kroki regulacji mocy w trybie M
- brak HSS
- niezbyt mocne doświetlenie AF

Trudno powiedzieć jednoznacznie, która z tych lamp jest zdecydowanie lepsza. Obydwie są właściwie skierowane do amatorskiego użytkownika, posiadają przyzwoitą moc błysku (na poziomie Canona 430 EX II), działają poprawnie w trybie TTL (czyli automacie). Czego więcej chcieć... Oczywiście jest solidny konkurent w postaci Yongnuo 565, ale raz, że jest troszkę droższy, dwa - nie każdemu potrzeba większej mocy, a trzy - nie każdy może być przekonany do chińskiej "podróbki" - bo tuta śmiało można powiedzieć o takim przypadku.

Generalnie więc ciężko powiedzieć, oczywiście jeśli kogoś stać na Canona (430 EX oczywiście) to wyda 1000 zł i będzie miał spokój, ale jeśli ktoś szuka oszczędności, to obydwa produkty są warte uwagi.

[siudym]

Czy mozna w trybie SLAVE sterowac tym Metz zdalnie poprzez wbudowana lampe w 760D ? Ogolnie chce kupic METZ 44 AF-2 (juz chyba posiada HSS?)