Zgodnie z powszechnymi opiniami na temat KITowego obiektywu, nie przejmowałem się specjalnie "miękkim" rysowaniem - jakież było moje zdziwienie, kiedy założyłem EF 50 f1,8 II Canona, znaną m.in. z ostrego obrazu Pierwsza myśl - coś jest nie tak z moim aparatem Sam już nie wiem co o tym sądzić dlatego proszę wszystkich posiadaczy cyfrowej trzysetki o Wasze opinie i doswiadczenia. W fotografii cyfrowej jestem zielony i może oczekuję nie wiadomo czego? Ale jakoś tak wydaje mi się że zdjęcia z 10D + 50f1,8 są ostrzejsze...

Jeszcze tej nocy zrobię stronę z moimi próbkami robionymi pod kątem ostrości obydwoma obiektywami - www.trybunafoto.prv.pl - jeśli zobaczycie tam dwa zdjęcia dziecka, to znaczy, że jeszcze nie updatowałem strony - ale na 99 procent wszystko tam już będzie

Ufff... ale się napisałem Mam tylko nadzieję że znajdzie się dobra dusza i podzieli się jakimiś mądrymi uwagami...