Popieram zdanie Naprawiacza. Nie zaglądałem nigdy do wnętrza 5D ale większość układów
tego typu ma bardzo gęsty komputerowy montaż. Próba wylutowania może przegrzać sąsiednie elementy co na ogół bywa dla nich zabójcze. Zanim się stary lut rozgrzeje to poprzez ścieżki ciepło się szybko rozchodzi. Samo lutowanie jest o wiele szybsze
A w przyszłości taki nałożony bezpiecznik łatwiej potem nawet odciąć niż odlutować
i nałożyć kolejny.
Widziałem natomiast skutki wylutowywania przez "serwisy" - na ogół masakra na płycie drukowanej.