A robiłeś kiedyś reportaż sportowy w pełnym słońcu? Lepsze lekkie przepalenia niż maksymalne cienie. To nie jest dziedzina fotografii, w której możesz wszystko idealnie ustawić, a warunki często zmieniają się jak w kalejdoskopie. Liczy się akcja, moment, a nie pierdoły.
Ostatnio edytowane przez myslidar ; 11-12-2011 o 22:31