Kup sobie kompakta, może wróci Ci chęć fotografowania, bo aparat możesz mieć zawsze przy sobie.
Lustrzanka robi zawsze z człowieka niedzielnego fotografa, bo nie zabierasz go ani do pracy, ani do szkoły i powoli odchodzisz od fotografowania
Kup sobie kompakta, może wróci Ci chęć fotografowania, bo aparat możesz mieć zawsze przy sobie.
Lustrzanka robi zawsze z człowieka niedzielnego fotografa, bo nie zabierasz go ani do pracy, ani do szkoły i powoli odchodzisz od fotografowania
To zależy od osoby fotografującej. Oprócz lustrzanki posiadam jeszcze 3 kompakty (canon a510, a1100 i s5is). Tak naprawdę to odkąd kupiłem lustrzankę kompaktów nie używam (sporadycznie a1100 na jakiś imprezkach). Wolę nosić 500D z gripem (bo sama puszka jest za mała i nie leży mi w ręce), bo wiem, że zdjęcia które zrobię będą mi odpowiadały.
Moim zdaniem, jeśli przeszkadza Ci wielkość lustrzanki to jak napisał flankerp, kup kompakta z wymienną optyką (choć osobiście nigdy takim nie robiłem zdjęć).
Jednak z drugiej strony patrząc więcej ludzi robi kompaktami i są zadowoleni. Wszystko zależy od tego, czego wymagasz od aparatu, jeśli wystarcza Ci tryb auto to zwykły kompakt w 100% zaspokoi te potrzeby. Jeśli chcesz być kreatywny i decydować o wyglądzie zdjęcia, wtedy kompakt to za mało.
Nikt inny za Ciebie tej decyzji nie podejmie. Sam wiesz co chcesz i jak chcesz fotografować. Lustrzankę już miałeś, pożycz sobie od kogoś jakiegoś kompakta, popróbuj i sam ocenisz.
6D; 5DII; C 24-70 2.8L; C 24-105L; C 70-200 2.8L; C 35 2.0 IS; C 50 1.4; C 85 1.8; S 17-35 2.8-4
Moje fotki Moje fotki II