
Zamieszczone przez
flankerp
To nie jest tak. xxD maja bardziej czuły środkowy punkt, który działa precyzyjnie z min. 2.8 w trudnych warunkach oświetleniowych. Nie jest prawda, że aparat ostrzy tylko dla 5.6.
Ostrzy od zawsze, szczególnie, że nie ma znaczenia jaka przysłone wybierzesz. Przymykanie nie ma sensu, gdyż AF działa zanim przysłona się zamknie. Nawet jak ustawisz F22 na obiektywie 2.8 to AF działa na 2.8.
Im jaśniejszy obiektyw tym lepiej.
500D również nie ma czułego środkowego co nie przeszkadza robić mi bardzo ostrych zdjęć.
Posiadam C50mm 1.8 i C17-55 2.8. Oba jasne szkła, oba ostre jak i zdjęcia, które robie. Oba trafiaja w punkt (brak BF/FF)
Gdyby to co mówisz było prawda, to żaden xxxxD i xxxD by nie robił ostrych zdjęć.
Moim zdaniem 1100D to świetny aparat na poczatek i kolega będzie bardzo zadowolony. Ostre zdjęcia zależa od umiejętności i post-procesu. Oczywiście pomijam fakt wadliwego obiektywu albo BF/FF.
Ja uzyskiwałem bardzo dobre i ostre zdjęcia zwykłym kitem C18-55.
Powiem tyle, gratuluje udanego zakupu. Teraz zamiast inwestować w mega szkła, popstrykaj tym co masz, zobacz co potrzebujesz, poczytaj kilka ksiażek Kelbiego i Petersona.. Może z czasem kupisz Flash?
Ja dopiero po 1,5 roku zmieniłem std KIT na coś lepszego, gdyż przez ten czas (ok 10 tyś fotek co nie jst bardzo dużo) poczułem co mi potrzeba, co mnie blokuje w dalszym rozwoju...