nowart, tak, dla mnie to jest priorytet, bo używam tego tak rzadko, że najczęściej musiałam wyrzucać prawie całe opakowanie.
Kiedyś używałam jeszcze coś takiego jak "Biolan", w pojedynczych ampułkach, ale potem był spory problem z dostępnością.
A co do wady wzroku, to mi się nie zmienia od wielu lat, choć naprawdę spędzam przed kompem kilkanaście godzin dziennie :/